piątek, 15 marca 2013






Tydzień temu, w czwartek, była piękna pogoda, już miałam nadzieje, że wiosna jest tuż za rogiem, a dzisiaj ?
Na dworze jak na biegunie...ledwo przedarłam się do autobusu, a to co działo się w Lublinie.. jest ciężko skomentować, cieszę się, że oczy przestały mnie boleć po tym ostrym śniegu, który je atakował . Trochę jak w jakimś innym świecie.. pustki, wszędzie zaspy, wszędzie biało, zawieja, mało ludzi, a jeśli już jacyś byli wszyscy chodzili w ten sam sposób, jakby płynęli pod prąd, w dodatku " wpadając na siebie ". Najprawdopodobniej w ogóle nie wiedzieli gdzie idą, i ja robiłam zupełnie tak samo, każdy krok dzisiaj dla tych co wyszli na dwór, był najprawdopodobniej wysiłkiem, a dojście do jakiegoś celu, już w ogóle było wyczynem. Miejmy jednak nadzieje, że zima przestanie szaleć, i dopuści wreszcie wiosnę do głosu.
Proszę, o to zdjęcia ze słonecznego czwartku ;)

3 komentarze:

  1. Pogoda przeszla dzisiaj sama siebie, w ciagu ostatnich lat nie bylo takiej sniezycy jak dzisiaj. Rano, jak wyjrzalam przez okno, bylam pewna, ze to mgla, dopiero jak zeszlam na dol, okazalo sie, ze to tak okropna zawieja, że przyslania widok najblizszego metra. Zamarzly mi uszy, wlosy, a jak wsiadlam do busa, to wygladalam jak panda. Piekna wiosna tej zimy. Zdjecia bardzo ladne, chociaz ja bym im troche poglebila kolory. Zegar jest cudowny <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia są świetne! :) Dodaj jakieś swoje :) Budzik wiadomo, że cuudowny ^^. Co do pogody, nie lubię już zimy. Polubię ją za rok, przed świętami BN. :D

    OdpowiedzUsuń