wtorek, 31 grudnia 2013
sobota, 19 października 2013
czerwona jesień
Dzisiaj wybrałyśmy się z Nati(niespodziewanie) na jej działkę, nad jeziorem Piasecznym ;d Jezioro było jak zwykle cudowne, ale jeszcze cudowniejszy był czerwony las <3 A w ogóle to mieliśmy trochę niespodziewany zwrot akcji pod koniec wycieczki ;)
wtorek, 15 października 2013
sobota, 6 kwietnia 2013
Muzeum Zabawek ;)
Pomimo tego, że dzisiaj zostałam natarta śniegiem, który egzystuję już u nas bardzo długo, powoli zaczynam czuć zapach wiosny w powietrzu... jeszcze dwa, trzy tygodnie i na pewno będzie wiosna i więcej zdjęć, mnóstwo zdjęć, z dużą ilością zieleni i kolorowych kwiatów.. już niedługo :) musimy wytrzymać !;p
piątek, 15 marca 2013
Tydzień temu, w czwartek, była piękna pogoda, już miałam nadzieje, że wiosna jest tuż za rogiem, a dzisiaj ?
Na dworze jak na biegunie...ledwo przedarłam się do autobusu, a to co działo się w Lublinie.. jest ciężko skomentować, cieszę się, że oczy przestały mnie boleć po tym ostrym śniegu, który je atakował . Trochę jak w jakimś innym świecie.. pustki, wszędzie zaspy, wszędzie biało, zawieja, mało ludzi, a jeśli już jacyś byli wszyscy chodzili w ten sam sposób, jakby płynęli pod prąd, w dodatku " wpadając na siebie ". Najprawdopodobniej w ogóle nie wiedzieli gdzie idą, i ja robiłam zupełnie tak samo, każdy krok dzisiaj dla tych co wyszli na dwór, był najprawdopodobniej wysiłkiem, a dojście do jakiegoś celu, już w ogóle było wyczynem. Miejmy jednak nadzieje, że zima przestanie szaleć, i dopuści wreszcie wiosnę do głosu.
Proszę, o to zdjęcia ze słonecznego czwartku ;)
czwartek, 31 stycznia 2013
Ogród przedziwny
W przedziwnym mieszkam ogrodzie,
Gdzie żyją kwiaty i dzieci
I gdzie po słońca zachodzie
Uśmiech nam z oczu świeci.
Wodotrysk bije tu dziwny,
Co śpiewa, jak śmiech i łkanie;
Krzew nad nim rośnie oliwny
Cichy jak pojednanie.
Różom, co cały rok wiernie
Kwitną i słodycz ślą woni,
Obwiązujemy lnem ciernie,
By nie raniły nam dłoni.
Żywim rój ptaków, co budzi
Ze snu nas rannym powiewem,
Ucząc nas iść między ludzi
Z dobrą nowiną i śpiewem.
I mamy ule bartnicze,
Co każą w pszczół nam iść ślady
I zbierać jeno słodycze
Z kwiatów, co kryją i jady.
I pielęgnujem murawę,
Plewiąc z niej chwasty i osty,
By każdy, patrząc na trawę,
Duszą, jak trawa, był prosty.
~~ Leopold Staff
Uświadomiłam sobie dzisiaj, że ten blog usycha, więc dlatego, proszę, oto zdjęcia, które mogą sprawić, że śnieg zostanie jeszcze bardziej znienawidzony ;p
Te zdjęcia mi się właśnie tak kojarzą, z takim dziwnym tajemniczym ogrodem, stąd wiersz właśnie ;) bo sama niestety nie miałam weny na tego typu wiersze, bo jedyna na jakie mam teraz wenę, to o tematyce "śmierci" ale wolę się na ten temat nie wypowiadać ...
Mam nadzieje, że wam się spodobają ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)