czerwona jesień
Dzisiaj wybrałyśmy się z Nati(niespodziewanie) na jej działkę, nad jeziorem Piasecznym ;d Jezioro było jak zwykle cudowne, ale jeszcze cudowniejszy był czerwony las <3 A w ogóle to mieliśmy trochę niespodziewany zwrot akcji pod koniec wycieczki ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz